500 + bez tajemnic – sprawdź jak mądrze podejść do programu?

500+

Program 500+ wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Głównym argumentem przeciw wypłacaniu pieniędzy rodzinom jest nieumiejętne lub nieprawidłowe korzystanie z zapomogi rządowej. Jak więc mądrze podejść do programu?

500+ – dla kogo?

Program 500+ przeznaczony jest dla rodziców, opiekunów faktycznych i prawnych dzieci w wieku do lat 18. Pewne problemy sprawia niektórym zrozumienie warunków, na jakich przyznawana jest dotacja: komu przysługuje na każde, a komu na drugie dziecko?

500+ na drugie i każde kolejne dziecko

Zapomoga 500+ na drugie i każde kolejne dziecko (dopóki nie skończy ono 18 lat) przysługuje każdej rodzinie, bez względu na zarobki i stan cywilny rodziców. Nie stawiane są absolutnie żadne warunki poza tym, że rodzina składająca wniosek musi mieszkać w Polsce.

Na pierwsze dziecko

Rząd wypłaca świadczenie także na pierwsze dziecko, ale nie jest to opcja dostępna dla wszystkich. Jeżeli dochód rodziny wynosi poniżej 800 zł netto na osobę, to rodzina otrzyma co miesiąc 500 zł także na pierwsze (lub jedyne) dziecko do momentu ukończenia przez nie 18 lat. Podobnie w przypadku, gdy niepełnosprawnego dziecka, ale wtedy kryterium dochodowe wynosi poniżej 1200 zł netto na osobę. Wsparcie finansowe na każde dziecko przysługuje także rodzinom zastępczym i rodzinnym domom dziecka (podstawą jest tu ustawa o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej).

Gdzie złożyć wnioski?

Jak podaje strona internetowa Ministerstwa Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej, wniosek można złożyć w gminie, w której mieszkamy, listownie (za pośrednictwem Poczty Polskiej) oraz przez Internet. Wniosek internetowy można złożyć za pomocą portalu empatia.mrpips.gov.pl, Profilu Zaufanego, PUE ZUS oraz bankowości elektronicznej.

Jak mądrze podejść do programu?

Skoro wiemy już, jakie są kryteria przyznawania zapomogi i w jaki sposób składać wnioski, zastanówmy się, jak mądrze podejść do programu 500+. Najlepszym sposobem będzie zadanie sobie kilku pytań. Odpowiedzi, jakich na nie udzielimy, powinniśmy wykorzystać do sporządzenia planu wydatków, czyli drugiego kroku do mądrego i sprawnego zarządzania dodatkowymi środkami.

Dla kogo i ile pieniędzy otrzymamy?

Ile mamy dzieci i czy przysługują nam pieniądze na nie wszystkie? Świadomość tego, ile pomocniczej gotówki będziemy teraz otrzymywać jest bardzo ważna, by móc w ogóle zacząć rozważania na temat rozdzielenia kwot na określone cele.

Potrzeby dzieci

Bez względu na to, czy mamy dwójkę dzieci i rząd przysyła nam co miesiąc 500 zł, czy trójkę i dostajemy 1500 zł na nie wszystkie, z założenia są to pieniądze, które mamy spożytkować na potrzeby i rozwój naszych podopiecznych. Nie może wystąpić sytuacja, w której starsze (pierwsze) dziecko nie dostaje nic, a młodsze (drugie) ma do własnej dyspozycji całą kwotę. Pierwsze dziecko nie jest przecież w niczym gorsze od drugiego.

Pomyślmy o tym, czego potrzebują nasze dzieci: w pierwszej kolejności o rzeczach naglących, a w drugiej o tych bardziej odległych. Czy zapomoga pozwoli nam wreszcie na wyremontowanie pokoju dziecinnego, zakup mebli: biurek i szafek, by maluchy i/lub młodzież miała lepsze warunki do nauki? Przyborów szkolnych? Pamiętajmy, że nie musimy wydawać co miesiąc całej otrzymanej kwoty – możemy jej część odkładać, by uzbierać sumę, która pozwoli nam wykonać co bardziej kosztowne czynności.

To zresztą prowadzi nas gładko od potrzeb i celów do realizacji w przyszłości. Jeśli przez cały rok szkolny będziemy sumiennie odkładać część zapomogi, będziemy w stanie zafundować naszym dzieciom wymarzone wakacje: obóz jeździecki, obóz przetrwania, czy może nawet kolonie w obcym kraju! Nie w tym roku? Dobrze, odkładajmy więc do kolejnego lata, aby nasze dzieci jak najlepiej na tym skorzystały.

Nic nie stoi także na przeszkodzie, by (jeśli pozwala nam na to sytuacja) odkładać comiesięczne dotacje 500+ na osobne konto, by później przekazać naszemu dziecku solidną sumę z okazji jego wejścia w dorosłość. Dzięki temu będzie mogło ze spokojną głową np. wynająć mieszkanie i szybko się usamodzielnić lub rozpocząć studia na uczelni w innym mieście bez obaw o fundusze.

Czytaj jak skutecznie prowadzić budżet domowy >>

Plan działania

Jeśli znamy własną sytuację finansową bez dotacji i orientujemy się, na jaką sumę możemy co miesiąc liczyć dzięki 500+, a także wiedząc, na co wydamy te pieniądze w najbliższym czasie i w przyszłości, możemy przejść do ustalenia planu działania.

Po pierwsze: jaką część zapomogi wydamy teraz, a jaką odłożymy, by zrealizować późniejsze cele? Powiedzmy, że mamy do dyspozycji 1000 zł. Jeśli wyliczymy, że na comiesięczne wydatki na dzieci będziemy potrzebować 800 zł, to 200 zł możemy odłożyć na potem (np. wakacje, remont) lub trzymać do momentu, gdy będą nam nagle potrzebne – np. dziecko oznajmi, że może pojechać na szkolną wycieczkę do Londynu, ale musimy wyłożyć na to 700 zł. Nie będziemy musieli się martwić, skąd wziąć taką kwotę, ani (co gorsze) tłumaczyć dziecku, że nie stać nas na taki wydatek, ponieważ będziemy po prostu przygotowani.

Kto jest najważniejszy?

W razie wątpliwości, jak dobrze zarządzać otrzymywanymi świadczeniami, postawmy sobie za każdym razem pytanie: kto jest najważniejszy? Trzeba uświadomić sobie, dla kogo są te pieniądze i komu mają ułatwić życie. Gwarantujemy, że odpowiedzi w mig wyprostują wszelkie znaki zapytania.

Chcesz wiedzieć więcej o 500+? Czytaj dalej >>